fbpx Skip to main content

W czasach, kiedy fotografia jest wszechobecna, nie ogranicza nas 36 klatek filmu analogowego i praktycznie wszyscy mamy jakieś aparaty fotograficzne przy sobie, największym wyzwaniem ciekawej fotografii jest kreatywność.

Od dawna mój wzrok przykuwają piękne portrety z rozmytym tłem, zdjęcia ostrego detalu na tle jakiegoś otoczenia. Zaczęłam przeglądać fora dyskusyjne, czytać artykuły i rozmawiać ze znajomymi fotografami, jak uzyskać wymarzony efekt rozmycia na fotografiach. Oczywiście można godzinami dłubać w programach do edycji zdjęć i rozmazywać tło fragment po fragmencie. Jednak jest dużo prostsze rozwiązanie!

WSZYSTKIE ZDJĘCIA PRZEDSTAWIONE W TEKŚCIE NIE NIE PODDANO ODRÓBCE. TO FOTOGRAFIE SUROWE!

Obiektyw ze stałą ogniskową

Od ponad roku jestem szczęśliwym użytkownikiem aparatu Olympus OM-D E-M10 MARK III, z którym bawię się w odkrywanie tajników fotografii.

Aby uzyskać efekt rozmycia wokół wyznaczonego focusem punktu, genialnie sprawdzi się obiektyw ze stałą ogniskową. Taki obiektyw ma, nazywając łopatologicznie, stały zoom. Im dłuższy, tym dalszy obiekt uzyska ostrość na rozmytym tle i poprzedzające go obiekty.

Jak wybrać obiektyw ze stałą ogniskową?

Wszystko zależy oczywiście od twoich potrzeb, Jeśli ruszasz w trasę i planujesz fotografować obiekty będące w pewnym dystansie, najlepiej wybrać, długi np. 75 mm. Taki obiektyw Zuiko miałam okazję testować w Sudanie w lutym oraz Burkina Faso w kwietniu. Wybrałam go, ponieważ liczyłam na dyskretne przyłapanie miejscowych w ich codziennych sytuacjach. Okazało się, że dystans, w jakim mogłam fotografować nie był aż tak duży. Używając go musiałam odejść przynajmniej na 15-20 m od postaci, aby ująć ją w całości w pionie. W rzeczywistości warunki umożliwiały mi być zupełnie blisko.

Czy to dobry obiektyw? Tak, ale nie na okoliczności, jakie zaistniały w mojej podróży.

Stwierdziłam zatem, że w moim przypadku najlepszym rozwiązaniem będzie 45 mm. Uważałam, że to będzie strzał w dziesiątkę do robienia całych sylwetek w dużo mniejszym dystansie oraz detali. Jak na razie sprawdza się doskonale. Zresztą, zobacz efekty.

wieś pod Ouagadougu -efekt rozmycia
wieś pod Ouagadougu -efekt rozmycia
maskarada Burkina Faso - efekt rozmycia

Jeśli jednak myślisz o detalach (ja myślę i będzie to mój kolejny trop) to zastanów się nad obiektywem o jeszcze krótszej ogniskowej, 20 -15 albo nawet mniej. One doskonale sprawdzają się w tak zwanej fotografii mikro.

Oprócz obiektywu pracuj na przysłonie!

Oczywiście efekt rozmycia otrzymasz robiąc zdjęcia w trybie automatu. Zapewne efekt nie będzie ciebie w pełni satysfakcjonowały (mnie nie satysfakcjonuje). Chcąc wykorzystać maksimum możliwości obiektywu stałoogniskowe, staraj się ustawiać jak najmniejszą przysłonę, czyli F1.8 F2 a nie F9 czy F12. Zobacz różnicę między fotografiami (rozmycie rozety).

Zuiko 45 mm 1:1,8
automat 

Zuiko 45 mm 1:1,8
F8

Zuiko 45 mm 1:1,8
F1.8

Zuiko 45 mm 1:1,8
F16

Efekt rozmycia tylko stałoogniskowym obiektywem?

Nie! W swoim aparacie wstaw na maksa zoom oraz maksymalnie powiększ przysłonę. Jaki masz efekt rozmycia tła? Podoba ci się?


Zuiko 14-42mm 1:3,5-5,6
42mm F5,2 Iso 200

Zuiko 14-42mm 1:3,5-5,6
42mm F5,2 Iso 125


Dla swoich czytelników mam wiadomość specjalną!

Do końca lipca  2019 fani otrzymują 15% rabatu na aparaty, wszystkie obiektywy Standard i Premium oraz akcesoria. Rabat jest ważny na shop.olympus.pl

Podczas zakupów musisz podać kod: SZPILKIWPLECAKU


Zapisz się do NEWSLETTERA. Jesteś tutaj nieprzypadkowo! Myślę, że możesz znaleźć tutaj jeszcze więcej ciekawych treści. Dla subskrybentów przewidziałam unikatowe materiały 🙂

Szpilki w plecaku

Author Szpilki w plecaku

More posts by Szpilki w plecaku

Join the discussion 2 komentarze

  • Hey Ewa ciekawy artykuł. Szklo 45mm jest idealne do portretów ale faktycznie z odległości można łapać inne sceny. Efekt bokeh o którym piszesz zależy jak najbardziej od przysłony – im mniejsza tym lepsza, ogniskowej – im dłuższy obiektyw tym lepiej oraz od odległości od fotografowanego obiektu.
    Co do obiektywów szerokokątnych 20mm i krótszych one nie nadają się do fotografii macro i nie osiągniesz nimi takiego efektu. Detale lepiej się fotografuje choćby nawet tym 45mm.

Leave a Reply