Ogrody w Chinach budowano od zawsze. Są nieodłącznym elementem miejskiej i pałacowej przestrzeni. Niewiele jest w nich spontaniczności lecz wypełnienie symboliką sprawia, że mieszkaniec Zachodu do zrozumienia ogrodu chińskiego powinien się przygotować, by umieć go zrozumieć i docenić.
Elementy chińskiego ogrodu
Zasady feng-shui wywierają wpływ na planowanie przestrzeni. Nie bez znaczenia była także tradycja chińska, która pragnęła naszpikować przestrzeń symbolami wzmacniającymi szczęście, długowieczność a także szeroko pojęte bezpieczeństwo.
Elementami niezbędnymi są:
- skały – zerodowane wapienie wyciągane z dna jeziora na południu Chin
- woda – optycznie powiększa przestrzeń
- rośliny – dobierane oszczędnie, koncentrując się na ich symbolice
- budynki – służyły odpoczynkowi i przyjemnemu spędzeniu czasu: piciu herbaty, czytaniu książek czy oglądaniu przedstawień artystycznych
Chiński ogród – symbole
- skały – stworzenie atmosfery gór i jaskiń
- złote rybki w stawach – symbol szczęścia
- bambus – twardość, gdyż trudno go złamać, stanowi element męski
- śliwa – żywotność, gdyż zakwita wczesną wiosną, stanowi element żeński
- sosna – długowieczność
- krzywe mosty – utrudnienia w przemieszczaniu się po ogrodzie przez złe duchy
Odkryj chiński ogród i uruchom ciekawość!
Tworzenie chińskiego ogrody jest zatem swego rodzaju filozofią. Jej głównym celem nie jest porządkowanie natury. To forma sztuki, gdzie artysta posługując się skałami, roślinami, wodą, budynkami komponuje przestrzeń. Ogród ma być świątynią dumania, gdzie otacza nas harmonia, proporcja i równowaga.
Kreatorzy tych obiektów nie pokazywali całego piękna projektu od razu. Nie bez powodu chiński ogród podzielony jest na mniejsze sekcje. Budowano wewnętrzne mury z ażurowymi oknami a także dekoracyjne bramy/przejścia, za którymi stawiano kolejną ścianę. Wszystkie te techniki miały na celu zbudowanie elementu zaskoczenia i ciekawości. Ponadto dekorowane okna dawały wzorzysty cień a wielokształtne bramy przejść miały stać się piękną ramą do kryjącego się za nimi krajobrazu.
Suzhou – miasto ogrodów
Według podań założone w 600r. p.n.e przez na w pół mitycznego władcę HeLu. Prawdziwy złoty wiek dla miasta datuje się jednak na okres budy i świetności Wielkiego Kanału, który ściągał kupców i handlarz, a miejscowym dawał szansę na szybkie wzbogacenie się dzięki sprzedaży płodów rolnych i cenionych jedwabi. Zgromadzone pieniądze inwestowano w ogrody już ponad 1000 lat temu. W szczytowym okresie było ich ponad 200. Teraz odrestaurowano 6 głównych i kilka mniejszych (Ogród Dobrego Zarządcy wpisany na listę UNESCO).
Pekin – Pałac Letni
Największy park i ogród w Chinach, będący jednocześnie letnią rezydencją cesarza. Pierwsze pawilony budowano tutaj już w XI wieku lecz obecny układ pochodzi z XVIII wieku.
To doskonałe miejsce, aby skosztować natury o każdej porze roku ( i oczywiście niezależnie od pory roku zawsze będą się tam przewijały niezliczone masy ludzi i….smog). Na wielkim sztucznym jeziorze Kunming latem pływają łodzie oraz rowery wodne a zimą można jeździć na łyżwach. W jej płytkich wodach czasem widać pływające rybki. Ziemia wybrana z jeziora stworzyła ogromną górę o nazwie Wzgórze Długowieczności. Polecam wpłynąć na jezioro, by móc się przyjrzeć bogatemu budownictwu na nasypie.
Szanghaju – ogród YuYuan
W mojej ocenie najpiękniejszy w jakim byłam. Mam trochę do niego sentyment, ponieważ był pierwszym chińskim ogrodem, który odwiedziłam. Ale w tej ocenie raczej nie jestem odosobniona. Mnogość krzywych mostów nad stawami, wypoczynkowych altanek często poskrywanych za zielenią pozwala odetchnąć w centrum miasta. Okrągłe (tzw. księżycowe) przejścia stanowią autentyczną ramkę do krajobrazu przed którymi stają. W Yu Yuan byłam wiele razy i chyba nigdy mi się nie znudzi.
A ty lubisz ogrody? masz jakiś swój ulubiony? Podziel się doświadczeniami w komentarzu.