To pewne! Islandia do Boga dobrze ustawiła się w kolejce po naturę, ale w drodze po pogodę to…. jakoś pobłądziła. Dlatego podrzucam Ci listę rzeczy, które musisz zabrać na Islandię, aby nie być zaskoczonym 🙂 Bo pogodowo Islandia to rollercoaster!

Termos
A właściwie nawet dwa! Wiatr i chłód przenika aż do kości przy tak dużej wilgotności. Dlatego w moim bagażu mam termosy. Jeden to kubek termiczny, w którym przygotowuję herbatę albo kawę, w drugim jest wrzątek. Nim zalewam kolejne napoje oraz rozgrzewające zupy “ratunkowe”, które mam ze sobą (Islandia jest jednym z najdroższych krajów Europy, a sieć gastronomiczna działa w dużej mierze sezonowo i jest umiejscowiona przede wszystkim w dużych miastach)
Tłusty krem do twarzy
Silne wiatry, zmiany temperatur potrafią w ciągi kilku dni zaorać buzię, staje się szorstka, sucha, niewygodnie napięta. Dlatego tłusty krem będzie idealną osłoną przez zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Oczywiście nie można zapomnieć o filtrze przeciwsłonecznym!
Ubrania wodoodporne
Podczas ostatniej podróży doświadczyłam czym jest deszcz padający w poziomie i nie był to kapuśniaczek.
Na ten wyjazd specjalnie kupiłam nowe spodnie. Dobrze, był to tak zwany softshell – czyli szybkoschnący materiał, który wiatr i temperatura ciała jest w stanie osuszyć. Jednak przy niższych temperaturach niekoniecznie się sprawdzi. Mokry i zimny materiał przylegający do ciała może szybko doprowadzić do wychłodzenia. Dlatego zdecydowanie przydadzą się porządne wodoodporne spodnie. Jeśli nie ma akurat w Polsce sezonu na taką odzież, na pewno kupisz ją na Islandii w sklepach z ubraniami outdoorowymi, które spotkasz co krok w Reykjavíku lub sklepach z pamiątkami na trasie (w Vik jest bardzo dobry). Zwróć uwagę na rozszerzoną nogawkę lub gumkę, która nie dopuści do wlewania się deszczu do butów.
Mnie tym razem bardziej sprawdził się dłuższy płaszcz przeciwdeszczowy niż krótka kurtka.
Warstwowe ubieranie się
Dynamicznie zmienna pogoda wymusza dostosowanie ubrania do wyższych i niższych temperatur. Zabranie warstw będzie najlepszym rozwiązaniem. Zabierz zatem:
- Warstwę chłonną – koszulka, zimą odzież termiczna
- Warstwy cieplne – polar oraz kurtka puchowa
- Warstwa zewnętrzna – kurtka przeciwdeszczowa, przeciwwiatrowa
- Czapka, rękawiczki (dwie pary – cienkie oraz ocieplane)
Przed wyjściem z auta dostosuj warstwy do pogody, np.:
- gdy jest cieplej a wieje: polar i wiatrówka
- gdy zimno, a nie pada: wszystko, co cieple
Na pierwszy rzut oka może wydawać się to uciążliwe ciągłe przebieranie, ale czego się nie robi dla komfortu podróżowania 🙂 Nowoczesna odzież techniczna jest lekka, mała, funkcjonalna i będzie Ci służyć latami.

Odwiedzaliście Islandię? Co Wam się najbardziej tam przydało?
Moje treści okazały się dla Ciebie pomocne, ciekawe? Kliknij i postaw mi wirtualną kawę. Dzięki temu wspierasz moją pracę na Szpilki w plecaku. Dziękuję!
Zapisz się do NEWSLETTERA. Jesteś tutaj nieprzypadkowo! Myślę, że możesz znaleźć tutaj jeszcze więcej ciekawych treści. Dla subskrybentów przewidziałam unikatowe materiały 🙂